Ile kosztuje samolot?

Takie trochę samolotowe Q&A, czyli najczęściej powtarzające się pytania i trochę odpowiedzi :)


Jak to właściwie jest, że tak ogromny i ciężki samolot utrzymuje się w powietrzu?

Pytanie, które słyszę najczęściej, zarówno od małych jak i dużych podróżników. Nie dziwię się zresztą, we mnie wzbudzało ono ogromną ciekawość przez bardzo długi czas i bardzo wytrwale próbowałam swoim typowo humanistycznym myśleniem przyswoić sobie masę informacji na temat sił ciężkości i oporu, jednak poległam. Po wielu wysiłkach zaczęła buntować się każda część mojego ciała, jednak w Was wierzę i życzę zapamiętania. 

No więc wznoszenie się w powietrze polega na uzyskaniu odpowiednich wartości czterech sił rywalizujących ze sobą, czyli siła ciągu musi pokonać siłę oporu, a siła nośna siłę ciężkości. 

Bardzo znana jest również reguła znana jako prawo Bernoulliego. Był on osiemnastowiecznym matematykiem pochodzącym z Szwajcarii, który nigdy nawet nie zobaczył samolotu. Ciecz, przeciskając się przez szczelinę lub opływając powierzchnię zakrzywioną doznaje przyspieszenia, a jej ciśnienie jednocześnie się zmniejsza. Naszą cieczą w tym przypadku jest powietrze, a porusza się ono szybciej, kiedy opływa skrzydło od góry, niż kiedy płynie wzdłuż bardziej płaskiej powierzchni pod spodem. Efektem jest właśnie wypychanie w górę.

Właśnie tak to z grubsza wygląda.


Ile paliwa może zatankować samolot?

Zatankowany do pełna B747 pomieści ponad 170 tysięcy litrów paliwa, a B737 lub A320 już "tylko" 43 tysiące, jednak trzeba pamiętać o tym, że samoloty rzadko latają zatankowane do pełna, ponieważ ma to bardzo duży wpływ na lądowanie - czym cięższy samolot, tym bardziej gwałtowane będzie zejście na ziemię. 
Gdy zdarza się np. lądowanie awaryjne, całe zapasowe paliwo będzie najprawdopodobniej zrzucone, jednak ludzkie oko raczej nie jest w stanie tego uchwycić, a do momentu zejścia na ziemię całość będzie już rozproszona w powietrzu.
Nie wszystkie samoloty mogą jednak zrzucić paliwo. Modele, które są do tego zdolne to np: B747, B777 lub A340, a nie mogą tego robić B737 lub A320 i wtedy muszą one albo krążyć albo lądować z nadmiernym obciążeniem. 
Poza tym taszczenie ze sobą niepotrzebnego paliwa jest drogie, całkiem możliwe przecież, że na lotnisku docelowym będzie ono tańsze, a to robi liniom ogromną różnicę. 
Wyliczenie ile paliwa powinno się zatankować jest przede wszystkim niezwykle ważne, ale także ściśle określone milionem przepisów i (uwaga) kapitan o tym nie decyduje. Oczywiście może poprosić o dotankowanie, jeśli jest taka konieczność, jednak w 99% dostaje gotowy meldunek na temat litrów.

Samolot musi mieć dosyć paliwa na lot do miejsca docelowego i na co najmniej 45 minut dodatkowego lotu i nie podlega to dyskusji.



Jaka jest różnica między Airbusem a firmą Boeing?


Różnicę między tymi dwoma markami można zauważyć już gołym okiem, jednak chyba najłatwiej po "nosie". Airbus wygląda bardziej jak delfin,  natomiast Boeing ma spiczasty nos, połączony jednym ciągiem z kokpitem i resztą. 

Obaj producenci produkują najwyższej jakości samoloty, jednak jak w każdej innej firmie, tu także obowiązuje inna filozofia. Airbus w dużym stopniu stawia na automatyzację, której w niektórych przypadkach nie da się przełączyć na sterowanie ręczne. Boeinga z kolei prześladują awarie sterów, które były powodem conajmniej dwóch fatalnych w skutkach katastrof samolotu B737 w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. 
Obie maszyny są dobre, obie bezpieczne, a różnice nie są znaczące dla pasażerów, natomiast jeśli chodzi o pilotów to myślę, że jest to kwestia indywidualna, ale pytanie swojego kapitana, jakim samolotem lata najchętniej cały czas uważam za bardzo ciekawe. Warto pamiętać jednak, aby NIGDY nie pytać pilota samolotu typu dash, czy dobrze mu się lata takim małym samolocikiem. Te małe samolociki są tak samo wyposażone, jak ich ogromni koledzy i tak samo bezpieczne. 


Ile kosztuje samolot?

Za nowego A330 lub B777 trzeba zapłacić około 200 milionów dolarów, a za nowego B373 około 70 milionów. 
Cena używanego samolotu waha się pomiędzy 2 milionami dolarów, a 20 milionami, jednak warto zaznaczyć, że bardzo często linie nie posiadają swojej floty na własność, a jedynie dzierżawią od kampanii leasingowych lub banków. Bardzo dużo linii tak na prawdę nie stać na swoją flotę, dlatego płacą miesięczną ratę za wypożyczenie, tak samo jak za samochód.
Wiedzieliście? :)


Paliwo lotnicze a wybuchy rodem z filmów

Paliwo lotnicze jest niczym innym jak rafinowaną kerozyną (naftą) - to odmiana materiału używanego w lampach kempingowych. Produkowane jest w różnych klasach, a wersja wykorzystywana przez linie lotnicze nazywa się Jet A. Wbrew temu, co widzimy w filmach akcji, to paliwo lotnicze jest zadziwiająco stabilne i mało łatwopalne (a przynajmniej do chwili atomizacji). 
Możecie spokojnie przyłożyć zapałkę lub papierosa do kałuży paliwa lotniczego i się nie zapali. 





Dowiedzieliście się czegoś nowego i ciekawego? Jeśli tak, to dajcie znać :) do następnego!



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty